Z serii Kostek na "Ranczo"

Ponownie Kostek udał się na grilla, jednak tym razem w asyście swojego kolegi Borysa:).

Trzeba dodać, że rodzice też dobrze się bawili:).

Relacje z tygodnia:)

Tydzień po powrocie, wydawał się jakoś dziwnie krótki. I ciagle brakuje nam czasu:). Ale odwiedziliśmy naszego ulubionego kolegę Marcela, jak narazie to Kostek zaprzyjaźnił się z tatą Marcela, ale myślę, że jak Marcel jeszcze trochę podrośnie to kontakt między chłopcami też będzie wzbogacony:).

Z Grześkiem - tatą Marcela:)

Marcel z mamą Agą

A sobotę spędzialiśmy na "Ranczo" w Niezdrowicach. Oczywiście dzielnie towarzyszyła nam ciocia Kate i Zuzia:).

Wakacje się kończą:((.....

Już jutro wracamy do domu, szkoda wielka bo dobrze nam tu, ale może jeszcze kiedyś wrócimy:)). Na osłodę kilka zdjęć.

Oj wakacje, wakacje....

Specjalnie dla babć i dziadków i wszystkich odwiedzających naszego bloga;) kolejna porcja zdjęć:).
Dla babci Heli zrobiono fotografię pod tytułem śniadania u Państwa Molik:)

A teraz kolej na pierwszy torcik Kostka z okazji skończenia 6 miesięcy:)) Piekłyśmy go wszystkie trzy:)

Glasgow ciąg dalszy wakacji

Glasgow

Pozdrowienia z Glasgow przesyłają wszyscy tu obecni:), a jest nas sporo:).