Coraz cieplej jest na dworze i Kostek w coraz to lepszym humorze:), znaczy się jeśli świeci słońce to jest problem z zaciągnięciem Kostka do domu. Wiadomo huśt huśt czytaj plac zabaw wciąga. Kostek uwielbiaplace zabaw i dzieci, które się tam bawią:). I tak całą niedzielę spędziliśmy właśnie na placu zabaw. Kostek zawierał nowe znajomości i świetnie się bawił. A dziś dotrzymaliśmy obietnicy i zakupiliśmy fotelik rowerowy no i oczywiście kask odjazdowy. Zresztą oceńce sami:).
Nowa koleżanka Kamila:)
Czadzik bo nawet chętnie zakłada:) swój nowy kask!
ale czaderski fotelik,,,
OdpowiedzUsuńale kosti zarywa laski;-)
OdpowiedzUsuń