Bardzo często przed zaśnięciem Kostek opowiada mi wiele ciekawych rzeczy. Pozwolę sobie przytoczyć:
K: Mamusiu chciałbym mieć braciszka!
M: Poważnie!? Napewno??
K: Tak.
M: Ale taki brat będzie wymagał dużo opieki i mama będzie miała mniej czasu dla Ciebie. Podzielisz się mamą z takim małym braciszkiem?
K: Nie, bo tata musi poszukać innej, drugiej mamusi dla braciszka!!
Czyli tato Kostka wiesz, czeka Cię poważna rozmowa z synem i żoną ;)!
M: Śpij już Kostek, późno jest.
K: Ja nie jestem już Kostek!
M: A kim ty jesteś??
K: Mamusiu jestem POMBOJEM!!!
Czyt. Kowbojem:)) I mamusia musi pamiętać, że "POMBOJE" zawsze śpią ze swoim pistoletem:). A na dowód, że Kostek jest POMBOJEM zapraszam do oglądania zdjęć!
Prawdziwi pomboje!!strach się bac
OdpowiedzUsuńnooo noo noooo :-) Tata to powinien być zadowolony, z tekiej propozycji syna hahahha :-)))
OdpowiedzUsuńNo i wyłącz proszę, błagam tą moderację komentarz! Kate Ci pomorze! ;-)
Ok Ola poproszę Kate o pomoc!!
OdpowiedzUsuńOooo pomboj i pombojnica :D
OdpowiedzUsuń