Lilypie Fourth Birthday tickers

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 26 lipca 2010

Czas ucieka.....

Dopiero teraz do mnie dociera, że strasznie szybko czas ucieka:), ale nikt nie wie dokąd. Mój mały Kostuś ma 5 miesięcy, 2 tygodnie i 4 dni i umie już sam siedzieć:), i wszystko bardzo go ciekawi. Ale to nic bo patrząc na Zuzę (moją ukachoną chrześnicę) uświadamiam sobie, że nawet nie zauważę a Kostek podobnie do niej będzie biegał, mówił tzn powtarzał wszystko.
Jak narazie pochwalimy się naszymi obecnymi osiągnięciami:)








5 komentarzy:

  1. to że czas szybko mija to fakt, to że kosti będzie za niedługo biegał to minie jak mrugnięcie oka, a za dwa mrugnięcia będzie budował dom z dziadkiem remkiem, i to dopiero przeraża, bo oznacza, że za te dwa mrugnięcia będziesz mamą dorosłego faceta, który będzie przyprowadzał do domu różne laski;-)))
    A tak poza tym to teraz Kosti śmigaj na brzuch i do raczkowania, a nie się tak rozsiadłeś jak księciunio!

    OdpowiedzUsuń
  2. oczywiscie to bylam ja kasia tylko znowu mi sie mojego kompa nie chcialo wlaczac

    OdpowiedzUsuń
  3. on siedzi ....matko jaki slilny chlopczyk,,,nigdybym nie uwierzyla dobrze ze sa zdjecia hehe kostek gratulujemy

    OdpowiedzUsuń
  4. Księciunio zaczyna już pomału czołgać się po podłodze, tak więc już za chwilę świat będzie stał przed nim otworem:). I tu zaczną się jeszcze większe stresy mamy:) i obawiam się, że Szczepan też już wtedy nie będzie miał tyle spokoju:). A co do siedzenia, to siedzimy i to całkiem całkiem, w Glasgow jeszcze poćwiczymy:). Aaaa Marzena a Ty już też się szykuj bo Kris pewnie też się już do siadu szykuje:).

    OdpowiedzUsuń
  5. na szczepieniu lekarka pociagnela go do siadu za raczki, ja spanikowana ze ma dopiero 3 miechy, a ona .... :)nie sadze zeby kris tak sztbko siedzial,,,jeszcze sie dobrze nie potrafi obrocic na boki,,,

    OdpowiedzUsuń