Lilypie Fourth Birthday tickers

Szukaj na tym blogu

środa, 5 grudnia 2012

Mikołaju...

Święty przynieś nam PREZENTY!! Wszystkim życzymy dużo prezentów!!

niedziela, 28 października 2012

B-day for Kate!!


Wszystkiego najlepszego Kate!!Staralismy sie zeby wyszlo jak najlepiej,efekt ocen sama;)!

środa, 24 października 2012

POGADUSZKI DO PODUSZKI

Bardzo często przed zaśnięciem Kostek opowiada mi wiele ciekawych rzeczy. Pozwolę sobie przytoczyć:

K: Mamusiu chciałbym mieć braciszka!
M: Poważnie!? Napewno??
K: Tak.
M: Ale taki brat będzie wymagał dużo opieki i mama będzie miała mniej czasu dla Ciebie. Podzielisz się mamą z takim małym braciszkiem?
K: Nie, bo tata musi poszukać innej, drugiej mamusi dla braciszka!!

Czyli tato Kostka wiesz, czeka Cię poważna rozmowa z synem i żoną ;)!

M: Śpij już Kostek, późno jest.
K: Ja nie jestem już Kostek!
M: A kim ty jesteś??
K: Mamusiu jestem POMBOJEM!!!

Czyt. Kowbojem:)) I mamusia musi pamiętać, że "POMBOJE" zawsze śpią ze swoim pistoletem:). A na dowód, że Kostek jest POMBOJEM zapraszam do oglądania zdjęć!



wtorek, 2 października 2012

Umęczenie

Dziś skulony ogon mam! Poważnie, skuliłam pod siebie, tak się jakoś dziś umęczyłam!! Dzięń od samego początku, czyli od 5:55 był nie taki jak powinien być!! Wszystko, albo raczej moi Panowie byli na NIE!! Duże, ogromne i wtrętne NIEEEEEEE!!
Wszyscy trzej (Tata, Kostek no i nasz Szczepanek)!!
Panowie, please!!!!, proszę na przyszłość rozłóżcie swoje NIE na raty!! W przeciwnym razie oszaleje!!
Mama!!

niedziela, 23 września 2012

I co dalej?!

No właśnie i co dalej?! Jak już wcześniej pisałam jest i wrócił i co?? I rośnie i rozrabia i spać nie chce... o zgrozo!! I jeszcze raz zgrozo....
I co dalej??!
A tak dla osłody kilka fotek!!




piątek, 24 sierpnia 2012

Jest!!

Jest, wrócił i .... szaleje!!! Ale jesteśmy wszyscy zadowoleni i szczęśliwi!!

 A ja jak obiecałam dodaję zdjęcia z wakacji.

Sopotnia Wielka i największy wodospad w Beskidach i oczywiście Kostek z tatą i dziadkiem!!
Tu jeszcze mama się załapała!

Rejs po jeziorze w Żywcu!


Jak to Kostek określił jego pokój!

 I przeskok do Bukowiny Tatrzańskiej gdzie odbywała się Olimpiada.

Kostek zajął drugie miejsce razem z kolegą Mateuszem!!!!
A tu Wszyscy finaliści: I - sze miejsce Ivanka, II Kostek i Mateusz, III Bartek!! Gratulacje dla wszystkich!!


Żal nam tylko, że już po wakacjach!!!

czwartek, 23 sierpnia 2012

Powrót syna!

Dokładnie dziś wieczorem wraca!!! Wraca nasz Kostuś!! Doczekać się nie mogę!! Prawie tydzień Go w domu nie było. Bardzo chciał zostać z dziadkami w Bukowinie Tatrzańskiej i obiecał, że płakać nie będzie. I tak postanowiliśmy a niech ma dłuższe wakacje i zostanie.
Został i nie płakał, podobno codziennie babci mówił "I widzisz nie płaczę!".
I wraca do nas dziś, ale wyobraźcie sobie, że nie sam wraca!! Ma koleżankę, po niejaka "OSPA" się z nim zaprzyjaźniła. I wydłuży mu jeszcze o kilka dni wolne od przedszkola! Ciekawe skąd się nam ta ospa przyczepiła. Ale może lepiej, że teraz, niż później?!

Wracaj Kostek, wracaj. Czekamy!!!
A zdjęcia ze wspólnej części wakacji dodam w wolnej chwili!!

poniedziałek, 9 lipca 2012

Gust młodego!



Coraz częściej możemy zauważyć, że Młody ma swoje własne zdanie i punkt widzenia. Przejawia to w kwestii ubioru, zabawek, zainteresowań, zabaw a ostatnio nawet muzyki. I tym sposobem wracając wczoraj z naszych weekendowych wakacji przez 4 godziny słuchałam z Młodym jednej piosenki, jak mówił:
- Mamusia nie chcę tej piosenki, włącz naszą muzykę!!
Więc teraz i wy posłuchajcie NASZEJ MUZYKI:


poniedziałek, 2 lipca 2012

Wakacje!!

No i nadeszły oczekiwane wytęsknione wakacje!! Nie znam osoby, która nie lubi wakacji!! Choć muszę przyznać za czasó szkolnych były znacznie ciekawsze i co roku dzięki rodzicom mogłyśmy wyjeżdżać:). Oj były to wspaniałe czasy!
Tak sobie przypomniałam jak w szkole marzyło się o pójściu do pracy i mówiłam sobie będę miała urlop i będę decydowała kiedy go sobie wykorzystam...ale będę miała wypas! Kiedy tylko będę chciała no i oczywiście koniec z nauką!!
A tu masz Ci babo placek, z urlopem tak łatwo nie jest, poza tym 26 dni wolnego w roku to nie taki wypas jakby się mogło wydawać!! A uczyć sama się do tego jakoś ostatnio garnę!!
Ale cóż wakacje się rozpoczęły więc my też zaczeliśmy wakacyjne wycieczki. I tak pierwszy wakacyjny weekend czyli otwarcie sezonu uważam za zaliczony. Udany wypad do Lesznej Górnej w towarzystwie Oli, Adama i Borysa z tym małym wyjątkiem, że tym razem załapał się na wyprawę również Szczepan zwany Pipikiem!!
A to fotorelacja:









Jak widać pogoda bardzo wakacyjna!! Oj gorąco było, gorąco!!

poniedziałek, 25 czerwca 2012

Gość

Ostatnio sporo mamy wrażeń, a przy okazji zajęć! Ale nie narzekamy a raczej cieszymy się z tego powodu. Już dawno doszliśmy do wniosku, że nuda nie jest dla nas!!!
Dlatego bardzo nas ucieszyło zaproszenie na urodzinowy Kinderbal Kacperka, i oczywiście z chęcią się na niego udaliśmy. A dni poprzedzające to wielkie wydarzenie poprzedzone były ciągłym czytaniem zaproszenia i pytań czy już jest ten dzień!!
Teraz was - odwiedzających nas blogowiczów - zapraszamy do obejrzenia naszej małej galerii z pierwszych urodzin kolegi:)!






wtorek, 19 czerwca 2012

Kreatywkowy szał!

Dokładnie tak można opisać zajęcia Kreatywki SZAŁ!! Dziecim przypadły do gustu zajęcia i świetnie się bawią, a razem z nimi rodzice odkrywają na nowo jak to jest być dzieckiem:).






poniedziałek, 18 czerwca 2012

Polska!!

Polska - Czechy 0:1 a szkoda:((!!

wtorek, 12 czerwca 2012

POLSKA GOLA

Polska : Rosja (1:1):)

Polska BIAŁO - CZERWONI!!!!!!!!!

Polska GOLA!!!!! Chyba większość myśli tylko o tym. I my równię kibicujemy. I zdaje się, że kostkowi coraz bardziej się to pdoba. Ja mam nadzieję, że piłka się podoba i gra w piłkę a nie tylko kibicowanie, czyli taki kibolek mały!!
Można wnosić, że na dzień dzisiejszy to raczej gra mu się podoba, sam w niedzielę powiedział, że chce być piłkarzem, po czym dodał, wskazując remontowany/budowany stadion Górnika Zabrze i powiedział tu będę mieszkał (a teraz tata mnie zlinczuje, jaki Górnik PIAST!!!). A ja wnoszę, że Kostkowi bliżej do Naprzód Ujazd Niezdrowice, ale w sumie to nie znam się, a Kostek i tak pewnie zmieni swoje pragnienia i zainteresowania!!.
Ale dosyć tego kibicowego nastroju!! Bo przecież jest jeszcze czas pomiędzy meczami i tu również coś się dzieje, np byliśmy na kulkach z Kacperkiem:




O zaczyna się druga połowa meczu Polska - Rosja, więc uciekam oglądać dalej. Aaaaaaa POLSKA!!!!!!!

niedziela, 10 czerwca 2012

Kilka wydarzeń

Żeby nie było, że mama się leni! Niestety ostatnio mam strasznie mało czasu i to nie tylko z powodu pracy, ale mamie czyli mnie zamarzyło się studiowanie. No i wróciła, szczęście a może nie szczęście, ale moje studia dużymi krokami dobiegają końca. Egazminy zdane, że tak się pochwalę troszkę za pierwszym razem, czyli mój sukces, gorzej, że pracę dyplomową trzeba napisać, a no to czasu brak. I tu chciałam tylko wspomnieć, że Kostek jakby wiedział, że mama coś na wieczór planuje i złośliwie spać nie chce. Więc nasz sukces może zostać zaburzony, ale mama jakoś temu zaradzi. Już się zastanawiam co będę robiła jak się już obronię?:) Może... może po prostu rok przerwy sobie zrobię i zastanowię co dalej robić z nadmiarem czasu:)), a może poprosu będę się cieszyła wolnymi weekendami i spędzała je z jakże miłymi i kochanymi bąkmi, czyli więcej czasu dla Kostka i Zuzi i naszego najmłodzszego bączka rodzinnego Antka:)). Jeszcze się zastanowię:)...
Ale nie o tym miało być.
Miało być o ostatnich wydarzeniach. Ze względu na zaległości jakie panują na naszym blogu postanowiłam uzupełnić kilka ostatnich wydarzeń.
Zaczniemy od wizyty naszych wspaniałych znajomych, którzy postanowili osiedlić się na stałe w Irlandii. Pozdrawiamy ich goraco, przylatujcie znowu:)).

I tak chłopcy czyli Kstek i Mateusz nadają na tych samych falach:)!!


Czasem potrzebna była pomoc mamy;)!


Tata Mateusza też się przydawał i dobrze mu szło:)!


Kosti i Mati!!


Odwiedzaliśmy również babcię Helę i dziadka Janusza w Zabrzu. I tutaj dominowały i dominują zabawy z Zuzią. Zuzia Kostek ciągle mówi, że się za Tobą stęsknił:)). Więc może poproś mamę i tatę, żebyście tą wesołą 4-ką nas odwiedzili tak dla małej odmiany:).


No i oczywiście kompan wspólnych zabaw, który aktualnie jest na wakacjach, szkoda że nie z nami:(, ale jeszcze będzie okazja. I tu muszę dodać zdjęcia z rowerowych szaleństw w Chudowie. Tak oto chłopcy się bawią:





Po tych zabawach nadszedł czas przygotowań do pierwszego występu:



A pierwszy występ odbył się w przedszkolu i był z okazji Dnia Mamy. I tu muszę przyznać, że był... wspaniały:).



I tak właśnie mija nam czas:))!!